Sprzedaż nowych ciągników rolniczych w ostatnich miesiącach uległa poprawie w stosunku do ubiegłego roku. W sierpniu na rynku pojawiło się 785 nowych ciągników. Ale nie wszystkie trafiły w ręce rolników. Część z tych rejestracji była zrobiona na tzw. plac. To stwarza możliwość kupienia nowego ciągnika z drugiej ręki w wyjątkowej okazji.

Maszyny demo

Firmy rejestrują ciągniki na siebie z kilku powodów. Jednym z nich są rejestracje na maszyny demo. Ciągniki takie przeznaczone są na pokazy, indywidualne testy, które mają pomóc rolnikowi w podjęciu decyzji o ostatecznym kupnie. Maszyna taka najczęściej stoi na placu do kilku miesięcy. Nie jest często eksploatowana, ale nie możemy o niej powiedzieć, że jest fabrycznie nową z licznikiem zero motogodzin.

Tak samo dzieje się w przypadku rynku samochodowego. Diler kupuje od producenta określoną liczbę samochodów do testowania. Następnie pojazdy te sprzedawane są po niższej cenie w obiegu wtórnym, bo jednak mają już najechaną określoną liczbę kilometrów. Diler nie może sprzedać takiego auta wcześniej, ponieważ kupując ją od producenta w niższej cenie zobowiązuje się, że będzie ono przez określony czas udostępniane do testów.

Tak samo działa to w rynku ciągników rolniczych. W tym przypadku obniżki na cenie będą najbardziej spektakularne.

Okazje

Innym powodem są zobowiązania dilera wobec producenta. Ci pierwsi mają do wykonania określone cele handlowe, z których są rozliczani. Jednym ze sposobów ich realizacji jest właśnie rejestracja na siebie. U importera lub producenta taki ciągnik zostaje odnotowany jako sprzedany. Nie jest on – jak w przypadku maszyn demo – udostępniany do testów. Stoi na placu i czeka na szczęśliwca.

W tym przypadku, jeżeli chcemy kupić taki ciągnik w atrakcyjnej cenie, poza szczęściem liczyć się też będą nasze zdolności negocjacyjne. Jednak już na starcie powinniśmy być na uprzywilejowanej pozycji. W końcu jest to już maszyna z rejestracją.

W kolejnych materiałach opiszemy o wtórnym rynku ciągników nowych podając najpopularniejsze marki i modele.